Panorama stolicy z góry Trebević
Shopping na targu Baščaršija
Wycieczka do Medjugorje i Mostaru
Co łączy Gorana Bregovicia z Białym Guzikiem?
Byrek, sirnica, zijelenica czy krompirusa?
Gdzie bije serce stolicy?
Które źródło bije najmocniej?
Sarajewo, czyli nowe spojrzenie na bośniacką stolicę.
Po wyjeździe z Pascalem zanucisz: Sarajewooo, Sarajewo!
Sarajewo to emocje. Obok tego bałkańskiego miasta nie da się przejść obojętnie. I to nie tylko dlatego, że łatwo w nim odnaleźć namacalne ślady po wojnie, ale dzięki temu, że to miasto wielu kultur i religii – obok licznych meczetów wznoszą się cerkwie, kościoły katolickie i synagogi. Ziemie te od pokoleń zamieszkiwali Bośniacy, Serbowie, Chorwaci, a także Romowie i Żydzi, a ich losy się ze sobą splatały. Po bolesnych przeżyciach miasto znów się rozwija. Doskonałym przykładem jest Trebevićka žičara, odbudowana po wielu latach kolej gondolowa, dzięki której w kilka minut można wjechać na wyrastające ponad zabytkowym centrum miasta zbocze góry Trebević.
Aleksandra Zagórska-Chabros, autorka przewodników po Bałkanach, Albanii, Chorwacji i Macedonii oraz bloga Bałkany według Rudej