Podobno rozwiązaniem wszelkich problemów jest pokochanie siebie. No tak, ale jak to zrobić, gdy nawet nie wiesz, czy siebie znasz i lubisz? Czy możesz tak po prostu obdarzyć akceptacją, czułością i miłością tę osobę, która ma tyle wad, która zrobiła w życiu tak wiele błędów, której tak daleko do ideału?
Wiem, że kochanie siebie nie jest proste, nie jest intuicyjne, nie jest też często naturalne. Dla wielu z nas to tylko modne hasło, które mówi Ci co, ale nie mówi jak. Ale nie narzekajmy. Od narzekania jeszcze nikomu nie żyło się lepiej.
Ta książka do wyciągnięta do Ciebie ręka. To słowa: „spróbuj jeszcze raz, dasz sobie radę”.
To wskazówka, jak zacząć i co zrobić, by znaleźć swój sposób na pokochanie siebie, by dać sobie szansę bez presji i przygniatających oczekiwań. Dzięki niej zrozumiesz, że self-love jest sztuką, którą możesz opanować, nawet jeśli wcześniej Ci to nie wychodziło.
Życzę sobie wszystkiego najlepszego to hasło, do którego Twój wewnętrzny krytyk się nie przyczepi, bo nie ma do czego. Słowa, w których jest wszystko, czego Ci trzeba. Są w nim nadzieja i dobre życzenia.
Wszystkiego najlepszego. Dla mnie.
I wszystkiego najlepszego. Dla Ciebie.