Profesor Romuald Dębski nie był zwyczajnym ginekologiem-położnikiem. Raczej ostatnią szansą na macierzyństwo. Kobiety, które przez lata bez powodzenia starały się zajść w ciążę, leczyły się właśnie u niego. I rodziły dzieci. Mimo swoich chorób: endometriozy, raka, bezowulacyjnych cyklów, chorób tarczycy, wad serca czy niepełnosprawności.
Wsłuchaj się w głos tych, dla których ostatecznie liczy się cud życia.
Ta książka to zbiór opowieści kobiet, których inni specjaliści bali się leczyć. Pod prostymi słowami kryją lata oczekiwań, niepewności, braku nadziei. To także zapis czasów, w których pacjentki niejednokrotnie musiały walczyć, aby zajść w ciążę i urodzić dziecko. Dla nich warszawski lekarz był cudotwórcą i to one mają prawo postawić pytanie – kto tak naprawdę jest pro-life?